Głód mieszkaniowy.

Głód mieszkaniowy.

W dzisiejszych czasach polityka w Polsce stała się zupełnie beznadziejna. Nie ma żadnej kiełbasy wyborczej. Stawiane są kościoły, pomniki a dla ludzi nic.

 

W końcu kiedyś ktoś wreszcie otrząśnie się i przejrzy na oczy. Polityka jaka teraz jest nie gwarantuje nadal mieszkań całym rodzinom. Mieszkania potrzebne dla ludzi młodych oraz dla rodzin, które nawet nie mają normalnego adresu zameldowania. Żyją pokątnie, nie mają warunków czasami do życia. Pokazane w mediach domy i mieszkania to nory, speluny, sypiące się dachy i tynk.

 

Na domiar tego, że nie ma mieszkań to wypłaty są tak beznadziejne, że nie da się opłacić lokalu i zarazem żyć godnie. Ludzie czekają w gminach na mieszkania latami. Na listach zapisuje się po kilkadziesiąt rodzin i latami wyczekują. I nie daleko za granicą, czy to w Niemczech, czy to w Czechach otrzymują mieszkańcy normalnie mieszkania. Nieważne, czy samotne, rozwiedzione. Jakie podanie napisze otrzyma mały metraż według żądań lub średni, albo 4, 5 pokojowe mieszkanie. Dodatkowo wspierani przez socjal,